Aj dziewczyny-jakie my mamy kolorowe zycie Sama wsiadaj w te bryke i zapraszam Sama rozumiem Cie,widze ze zycie Cie nie rozpieszczalo,to przykre,ALEEEEEE ty wiesz ze wszystko zalezy od ciebie,jakie ono bedzie dalej.Czy bedzie lepsze czy dalej bedziesz wpadala w skrajnosc,nie umiesz sie zakochac mowisz-to nie rob tego na sile,mozna tez byc szczesliwym czlowiekiem bez tej drugiej polowki masz corke,napewno wyrosnie na wspaniala kobiete a ty zawsze bedziesz ja wspierac wiec musisz zamknac pewnien rozdzial twojego zycia bo sie wykonczysz.Ja jestem szczesliwym czlowiekiem,jestem zdrowa moi bliscy tez, wiec nic innego nie potrzebuje do szczescia(no moze gdyby mi tak ktos ubral troche lat byla bym szczesliwsza ).Ciesze sie ze postanowilam walczyc,ciezko mi bylo ale do takich decyzji trzeba dojrzec,nie wiem czy nam sie uda i nigdy nie bede miala pewnosci,ale teraz jest dobrze i tak musi byc.Dzis jak rano wstalam na stole stal piekny bukiet z 40 czerwonych róż,TO JEST JEDNA Z CHWIL NA KTORA CZEKALAM-pamietal o moim swiecie,wykosztowal sie,zarobil sobie pieniadze i ich nie przepil tylko kupil mi kwiaty,nie bylam az tak bardzo zaskoczona kwiatami bo bardzo czesto mi kupuje roze,ale tym ze bylo ich tyle co powino i tym ze wydal pieniadze dla mnie nie na 1 kwiata tylko 40-wspanialy gest(ale moja czujnosc nie zostala zachwiana,nie myslcie sobie ).Dlatego dziewczyny zbierajcie sily,byle nie zbyt dlugo i ratujcie co jeszcze mozna uratowac,bo naprawde warto.A tobie SAMA zycze hmmmmmm tyle bym mogal tych zyczen dla Ciebie wypisywac ze zasmieciala bym cale forum wiec powiem krodko wytrwalosci i duuuuuuzo wiary w siebie,a reszta sama dojdzie |