Jestem zerem...
Cześ mam na imię Łukasz i też uważam się za śmiecia i za kompletne zero żadna mnie chyba nie chce
nie jestem nieśmiały jestem normalnym chłopakiem wysportowanym i w ogóle gram w klubie w noge od 5 roku życia trenuje ale mniejsza o to ale problem jest w tym że nie miałem nikogo a mam 16 lat
od mnie traktują jak "śmiecia" nie jestem chyba ładny ja tak uważam nie bo jak bym był to by ktoś mnie chciał np taka sytuacja :

miesiąc temu grałem mecz no i po strzeleniu bramki nagle miałem atak serce i nie dużo brakło i by mnie już nie było a jak jedna z mojej szkoły się o tym dowiedziała rozgadała wszystkim ale to nie o to chodzi ale o to że powiedziała że dla niej mogłem zdechnąć na tym je.......m boisku bo i tak jestem ostatnim śmieciem i że jestem paskudny i szczeże myślałem sobie po tym że lepiej może by było jak bym zmarł nikt znaczy żadna by nie płakała za mną a ja i tak nie mam dla kogo żyć i nie wiem jak i co zrobić żeby mieć kogoś jest taka jedna i nie ma chłopaka ale ona jest śliczna a ja nie zbyt chyba no i ona by chciała kogoś kto na pewno nie pali ale powtarzam się że on jest śliczna jak zrobić żeby wreszcie jakiejś się spodobać ubieram się normalnie jak coś dbam o Higienę żeby nie było tylko po mojemu jest problem z moją twarzą chyba ale nie jestem pewien pomóżcie co robić żeby mieć bliską mi osobę ja nie chcę mieć dla szpanu chcę mieć bliską i kochającą mnie osobę pomóżcie proszę.
zmieszanysmutnysmutnysmutnysmutnysmutnysmutny


  PRZEJDŹ NA FORUM