Niewerbalna gra. Nie wiem co myśleć...
Moim zdaniem - jeśli jakikolwiek dialog dotyczący tej sytuacji wyjdzie od Ciebie - narazisz się na śmieszność :-(
Martana - nauczyciel nie ma prawa w szkole podrywać uczennicy (może być starszy, rówieśnik i młodszy - nieważne!)To już nie tylko sprawa ETYKI zawodowej, ale PRAWA !
Kina92 - nauczyciel ma dostęp do twoich danych osobowych. Uwierz mi - jeśli, jak sugerują dziewczyny, chce umawiać się z Tobą - znajdzie sposób: zadzwoni, przyjdzie, przyśle kwiaty ;-) Tak czy siak - jeśli jest w porządku - umówi się z Tobą POZA SZKOŁĄ! Jeśli jest fajny i Ci się podoba - czekaj na jego ruch! Jeśli jest Tobą zainteresowany nie będzie się bawił w durne uśmieszki - tak się zachowują chłopcy w gimnazjum !!!
A jak to dupek, który nie ma co robić i żeby sobie umilić czas w pracy drwi z młodych kobietek - to nie dawaj mu tej satysfakcji!!!
Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM