jak pomóc alkoholikowi?
Chciałabym pomóc bliskiej osobie która ma problem
witam! od kilku tygodni śledzę wypowiedzi na forum. mam młodszego brata 28 lat, który miesiąc temu trafił do szpitala z ogromną delirką, przebywał tam 10 dni, lekarze nie dawali mu szans na przeżycie miał bardzo złe wyniki wszystko rokowało na koniec ale wyszedł z tego i wszystko było ok do wczoraj. sama umówiłam go na terapię na którą miał się zgłosić dziś i nawet chciał jechać jednak dziś okazało się, że nie dość że nie pojechał to jeszcze od nowa zaczął pić. nigdy nie pił dużo nawet było dla wszystkich szokiem, że trafił do szpitala bo nikt nigdy nie widział go pijanego, nawet najbliżsi i tak stało się też dziś bo gdyby nie znaleziona upita ćwiartka to nikt by się nie zorientował. Może ktoś przeżył coś podobnego i podpowie mi jak mu pomóc...? proszę poradźcie coś! wiem że przede wszystkim on sam musi chcieć ale on uważa że nic się nie dzieje w dodatku mu na niczym nie zależy, dziecko, rodzina, praca... to straszna choroba!


  PRZEJDŹ NA FORUM