zakochałam się w przyjacielu,ukrywam przed nim swoje uczucia by go nie stracić
A tak w ogóle..czytałaś chociaż raz to, co napisałaś? To jest tak chaotycznie napisane,że nie idzie zrozumieć dokładnie o co Ci chodzi.. weź poczytaj zasady pisowni, czy coś, zastosuj może znaki przestankowe, bo aż oczy bolą. A co do chłopaka- zgadzam się z poprzedniczką. Jesteś totalnie naiwna, jeśli myślisz, że on coś do Ciebie czuje. Nie, on Cię chce zaliczyć. I dlatego wymyśla bajeczki o tym, jak to nie chce byś się zakochała. Owszem- ale dlatego, że nie chce mieć z Tobą nic wspólnego poza niezobowiązującym seksem. Dziwię się, że jeszcze z nim rozmawiasz, w moich oczach taka osoba jest niedojrzała, nieodpowiedzialna (a co jak zajdziesz w ciążę? ucieknie, gdzie pieprz rośnie..) , a do tego jest egoistą, który tylko pragnie się zaspokoić, niczym zwierzę. Ale w końcu czymże jesteśmy prawda? Takie osoby właśnie potwierdzają teorię, że jesteśmy nawet głupsi niż zwierzęta. Tyle w temacie.


  PRZEJDŹ NA FORUM