Proszę o porady
Każdy terapeuta Ci powie że trudno jest postawić diagnozę po jednym Twoim opisie w necie.
Ale z tego co napisałaś to Twój partner jest alkoholikiem.Mu ,,z piciem,, jest dobrze.
Twoje prośby,błagania,nic nie pomogą.On ,,Dla Ciebie niepije,i dla Ciebie nie przestanie pić,,
Alkoholizm to choroba zaprzeczeń.Wszyscy w koło widzą że coś jest nie tak,a alkoholik zawsze mówi że jest ok.
Musisz wiedzieć że krzycząc ,wyzywając alkoholika to tylko się pogarsza sytuację.On jeszcze bardziej będzie zdenerwowany i będzie uciekał do picia.
Napisałaś że go kochasz ,a tak naprawdę nie zdajesz sobie z tego sprawy co piszesz.
Jeśli założysz z nim rodzinę to dopiero zobaczysz w co się wpakowałaś.On będzie pił a wszystko
będzie na twojej głowie.
Nie ma czegoś takiego że- alkoholik sam przestanie pić.A jego gadanie że stara się nie pić można włożyć w bajki.
Wiesz kiedy alkoholik sam przestaje pić?-kiedy mu zdrowie niepozwala lub wymiar sprawiedliwości.
Zawsze powiadam-gdy kobieta chce być z alkoholikiem to sama pakuje się w bagno.On nie umie żyć bez picia.
Alkoholik sam musi stwierdzić że jest mu z tym żle.Jest takie w terapi powiedzenie,jak spadnie na samo dno to się może obudzi.Jedni się budzą ,drudzy trafiają na cmentarz.Taka jest prawda.
Ty nie patrz na niego tylko patrz na siebie.Jak chcesz żeby Ci sniszczył życie to bądż z nim.
Rozumiem to co piszesz że go kochasz-ale nie zdajesz sobie sprawy z tego że on może Ci zniszczyć życie.Chyba że chcesz być z człowiekiem który będzie pił a dom ,rodzina,dzieci,wszystkie problemy będą na twojej głowie.
Opiszę jeden ciekawy przykład,mama mi opowiedała,nawet kilka razy z ciekawości Ją o to pytałem.
Miała koleżankę z pracy.Ta koleżanka miała faceta który pił.
Koleżanka ma siostrę,która Ją najpierw namawiała że ma go zostawić,ale kiedyś doszło do sytuacji że był trzeżwy i go nie chciały wpuścić do domu.Musiał siedzieć na schodach na korytarzu.
Wiesz co zrobiły?-postawiły mu warunek,napewno musiał być trzezwy,musiał przysiądz przeb Obrazem Matki Boskiej że jeśli chce być z Nią,to musi przestać pić.
Znam tego Jasia dobrze ,i wiesz że z 15 lat nie pije.Moja mama mówi że on powieda że już swoje wypił.
Napewno niepije,często go widzę,pracuje,jest kierownikiem na budowie.


  PRZEJDŹ NA FORUM