Kocha lecz boi się, że skrzywdzi
Proszę o szybką odpowiedz
Niezły cwaniaczek z tego Twojego faceta: "Kocham cię, ale boję się, że cię skrzywdzę" znaczy dokładnie: Fajna laska z ciebie i chętnie z tobą pobędę, ale lubię sobie pozaliczać przy okazji inne, taki już jestem". To tylko odpowiednio o nim świadczy. Co do Ciebie, to nie powiedziałaś tu, czy podejrzenia o oszukiwanie i zdrady z jego strony mają realne podstawy, czy są jedynie Twoimi wymysłami. Masz trochę syndrom popularny w naszym kraju: nienawidzę psów/murzynów, bo jak byłam mała, to ugryzł mnie pies/bo mojej babci w 57 roku murzyn ukradł torebkę. Zostałaś skrzywdzona przez faceta, bądź facetów i zakładasz, że ten obecny na pewno zachowa się tak, jak tamci. Cała ta sytuacja śmierdzi na kilometr niedomówieniami. Po pierwsze zastanów się czy facet, który zostawia sobie furtkę na inne kobiety jest Ciebie wart a po drugie pomyśl, czy warto nie ufać do końca życia nikomu, bo kiedyś ktoś Cię źle potraktował. Powodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM