jak pomóc alkoholikowi?
Chciałabym pomóc bliskiej osobie która ma problem
Odniosę się do wszystkich postów, bo problem taki sam, pomimo rożnych osób.
Niczego nie można zrobić na siłę, bo alkoholik bardzo broni swojej wielkiej miłości czyli butelki.
Zdarza się, że skierowany na przymusowe leczenie 'zaskoczy' i przestaje pić. Są to niestety wyjątki.
Dlaczego więc nie wykorzystać takiej formy, a nuż to właśnie jemu /jej/ uda się wyjść z tego w taki właśnie sposób.
Najlepszym jednak wyjściem jest pozostawić alkoholika samemu sobie i albo się zapije, albo odbije.
Co do konta i wspólnych pieniędzy, to radzę jak najszybciej otworzyć nowe znane jedynie sobie konto i tam zabezpieczać się, bo nigdy nic nie wiadomo, a za długi męża przecież i żona odpowiada, jeśli nie ma rozdzielności.
Beato 466 likwiduj biegusiem konto, o którym wie Twój mąż i straszy Ciebie komornikiem.
Gdyby co to zawsze masz wytłumaczenie, że zlikwidowałaś, bo brakuje na codzienne potrzeby przez picie męża.
Dobrze jest pójść na terapię i dla siebie szukać pomocy, by wyleźć ze współuzależnienia.
Wówczas jest szansa, że partner zobaczy zmiany i sam też postanowi zrobić porządek ze swoim pijacjim życiem.



  PRZEJDŹ NA FORUM