jak pomóc alkoholikowi?
Chciałabym pomóc bliskiej osobie która ma problem
    alejako pisze:

    wszyscy są już wyczulani i od razu widać, kiedy wypije sobie tzw. piwko, bo zdarza się raz na dwa-trzy tygodnie, gdy nie może wygrać z głodem ale już nie jest to ciągłość. Więc myślę, że nie zawsze trzeba całkowicie odpuszczać i zostawić go samemu sobie bo czasami wsparcie, nie pomaganie ale wsparcie duchowe może pomóc. Mam tylko nadzieję, że "to" nie wróci...

A ja myślę, że to kwestia czasu i on wróci do picia. No, chyba, że nie jest uzaleznionym alkoholikiem, a jedynie pił ryzykownie.
Ja także jestem za wsparciem i daniem szansy, ale w większości przypadków to nie skutkuje. Trzeba więc szukać ratunku dla siebie, żeby razem z alkoholikiem nie spaść na samo dno.


  PRZEJDŹ NA FORUM