 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Brak zaufania, emocje i porzucenie |  |
| | qlka | 19.09.2011 11:18:17 | Grupa: Użytkownik
Posty: 14 #769512 Od: 2010-11-2
| Witam, mam problem. Otóż zostawił mnie wczoraj chłopak. Nie jestem (byłam) z nim długo - jakieś 4 miesiące. Często się kłóciliśmy. Moim zdaniem nie umiał okazywać uczuć na tyle żeby mnie usatysfakcjonowało.. a ja..ja jestem bardzo podejrzliwa,czepliwa i do wszystkiego podchodzę bardzo emocjonalnie...bardzo...i wiem, że jest dużo mojej winy w tym że nie jesteśmy już razem. Tylko ja bardzo chce z nim być. Kocham go..dzięki niemu uwolniłam się z bardzo długiego toksycznego związku, mówi, że też mnie kocha (no właśnie, tylko mówi ) Co mam teraz zrobić? boje się robić cokolwiek żeby znowu nie wybuchnąć emocjami. Baardzo chce żeby wrócił, ale wydaje mi się że już postanowił na dobre kilka razy to ja chciałam skończyć ten związek (sama nie wiem po jakiego grzyba!) a teraz zrobił to on jest bardzo ciężko...to w oógle ma jakiś sens? ten związek? warto o niego walczyć? wczoraj zachowałam się strasznie...już mam ochotę dzwonić do niego, bo napisałam mu na gg i nic nie odpisał. panikuje strasznie ;( co robić??!! ;( | | | Electra | 14.05.2025 19:58:49 | 
 |
| | | gosiaczek_s1 | 20.09.2011 12:49:14 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #770431 Od: 2011-7-27
| witam. moim zdaniem powinnaś odczekać przynajmniej kilka dni. nie pisz do niego, nie dzwoń. sama jestem w związku od dobrych kilku lat i zaczynam na nowo poznawać swojego mężczyznę... oni są bardziej skryci niż my, trudno okazywać im uczucia a jeszcze trudniej o nich rozmawiać. daj i jemu i sobie trochę czasu. może będzie ci trudno ale potem to docenisz... | | | qlka | 20.09.2011 14:23:14 | Grupa: Użytkownik
Posty: 14 #770521 Od: 2010-11-2
| tylko teraz tak... jeśli on się odzywa, to mam odpisywać? odpowiadać? czy nic? nie chce tego stracić, a wiem że nam obydwojgu przyda się czas. tylko żeby nie przesadzić żeby nie było za późno  | | | gosiaczek_s1 | 22.09.2011 10:12:43 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #771747 Od: 2011-7-27
| jestem zdania, że każde pytanie zasługuje na odpowiedź ale czy nie lepiej poświęcić 10 minut na spotkanie i szczerą rozmowę w cztery oczy niż rozpisywać się i domyślać cały dzień co druga strona miała na myśli?? zawsze możecie wspólnie ustalić że dajecie sobie czas na przemyślenie wszystkiego i spotkacie się np za tydzień żeby to obgadać. tydzień to nie tak długo ale wystarczająco dużo czasu żeby zrobić sobie bilans plusów i minusów związku. |
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|