| | |
| ickowa | 04.03.2010 07:37:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #479691
Od: 2010-2-3
| Hej jak już wiecie założyłam wcześniej posta dotyczącego problemu mojego taty z alkoholem. Wczoraj założyłam bloga w którym opisałam ta historię od początku do końca . Proszę o wpisy na bloga przez osoby ,które uporały się z tą chorobą aby przedstawiły sposób jak im się to udało ,ewentualnie o wpisy osób którym udało się nakłonić chociaż to jest praktycznie niemożliwe rodzica bądź osobę uzależnioną aby przestała pić . Tutaj zostawiam adres http://justynka19.blox.pl. Za wpisy z góry dziękuję. |
| | |
| Electra | 29.04.2024 09:54:39 |
 |
|
| | |
| CZAPA | 04.03.2010 11:24:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 30 #479830
Od: 2010-2-3
| powiem ci ze osobiście nie miałem problemu z alkocholem no moze troszke jak zaczołem pić to piłem pare dni pod żąd ale aktualnie nie pije wogule, zato muj ojciec był alkocholikiem przez przeszło 2 lata ciągle pił ale pewnego dnia z mama postanowiliśmy go zawieść na oddział zamkniety dla osób nadużywających alkocholu ale ojciec musiał podpisac ze zgadza sie na ta terapie, gdy juz sie zapisał był tam przeszło 3 miesiące jezdziłem do niego czasami w odwiedzinach jak juz wyszedł z tamtąt to przestał pić aktualnie nie pije już ponad półtora roku nawet szampana nie pije na sylwestrze ale za to pije dużo mleka hehe poprostu zastąpił sobie alkochol mlekiem, wiec najlepiej isc na taki oddział po w 88% dana osoba przestanie pić..... pozdrawiam |
| | |
| ickowa | 07.03.2010 11:36:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #483189
Od: 2010-2-3
| dzięki Czapa i to wielkie no inni widać nie chcą się podzielić swoimi doświadczeniami tylko po co zakładali tutaj konto jak nie są skorzy do pomocy |
| | |
| CZAPA | 07.03.2010 21:54:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 30 #484239
Od: 2010-2-3
| jestem do usług |
| | |
| kate | 31.05.2011 22:28:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #706925
Od: 2011-4-15
| Hej ja tez mam tate alkochlika juz od 16 lat a mam 23 wiec prawie nie pamietam go gdy nie pil ,wiesz mi sie wydaje ze czlowiek siega po alkochol jak sobie z czyms nie radzi wtedy wybiera te najprostsza droge upic sie i chociaz na pare godzin zapomniec...Moj ojciec zaczal pic kiedy ucial sobie dwa palce u prawej dloni i stwierdzil ze nie bedzie wystarczalny dla swojej 6-osobowej rodziny ze juz sie do niczego nie nadaje wiem to bo gdy bylam juz dorosla zapytalam czemu tyle pije! A przez te 16 lat bardzo duzo wycierpielismy,tata mial napady agresji,bil mame (polamal jej kiedys nos) i nas,kopal rzucal czym popadnie,biegal za nami z nozem czy pila motorowa i taak moge wymieniac bez konca! Policja krzyki wyzwiska to bylo na porzadku dziennym!
Ciekawa jestem ile twoj tata pije bo jak juz to trwa dlugo jak w przypadku mojego taty 16 lat to szanse na wyleczenie sa male prawie rzadne! pozdrawiam |
| | |
| Electra | 29.04.2024 09:54:39 |
|
|
