NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » TOTALNY METLIK W GLOWIE ..

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

totalny metlik w glowie ..

zakochana
  
Sandrina18
01.06.2013 23:48:04
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #1472089
Od: 2013-6-1
Mam mega problem .. 2 lata temu byłam z chłopakiem, niestety byłam z nim tylko 2,5 miesiąca i oboje się rozstalismy ze wzgledu na odleglosc .. mielismy wtedy 16 lat, wiec nie bylo tak kolorowo widziec sie codziennie i wgl ... czesto pisalismy, on pisal, ze jak uplynie czas to zapewne do siebie znowu wrocimy .. mial po mnie dziewczyne, zerwal z nia, bo go oklamywala .. od stycznia zaczal spotykac sie z inna, pisalam do niego, dzwonilam, chcialam sie spotkac, z jego strony totalne nic ..nigdy nie mial czasu itd. dzis wlasnie sie dowiedzalam, ze jednak sa razem .. mimo, ze ja mialam chlopaka przez te 2 lata nie potrafie o nim zapomniec, doslownie kazdego dnia o nim mysle, tesknie .. gdy ostatnio spotkalam go na miescie to az sie poplakalam, bo wrocily wspomnienia .. pomozcie mi, bo ja juz po woli wariuje smutny
  
Electra29.04.2024 20:45:32
poziom 5

oczka
  
dammek
02.06.2013 11:01:21
Grupa: Użytkownik

Posty: 21 #1472194
Od: 2013-2-28
Hej, odpowiem ci z męskiego punktu widzenia - nie rób nic i żyj swoim życiem. "Jak upłynie czas to zapewne wrócimy do siebie" - tłumacząc dosłownie: jeśli nie znajdę nikogo fajniejszego to może o tobie znów pomyślę. Miał dziewczynę po tobie - czyli jednak znalazł alternatywę. Okłamywała go - no tutaj sparzony powinien wrócić do ciebie, przecież to były tak wspaniałe 2,5 miesiąca. Jednak postąpił inaczej - zaczął spotykać się z inną. Zauważ, że twoje próby kontaktu pozostawały bez oczekiwanej przez ciebie odpowiedzi - uważaj, bo zaboli - jemu nie zależy na tobie! Gdyby było inaczej stawałby na rzęsach, by się z tobą spotkać. Tak postępują faceci, którym zależy. W sumie kobiety w tej materii są skonstruowane identycznie (zauważ sama po sobie). Tu możesz go usprawiedliwiać, że on ma taki charakter, jest mało uczuciowy, wylewny, czy jeszcze inne przykładowe kobiece wymówki. Prawda jest taka, że gdyby od początku mu zależało, to mimo dzielacej was odległości bylibyście razem. Jest z inną dziewczyną - uszanuj to i pozwól mu "odejść". Zastanów się, czy przez te "wspomnienia" nie rozpadł ci się dwuletni związek, ale to na marginesie. Myślisz o nim i tęsknisz z jednego prostego powodu - on cię olewa a zawsze najbardziej tęskinimy i gonimy to, czego nie możemy mieć. "Nigdy nie próbuj zatrzymać kogoś, kto nie próbuje zatrzymać ciebie" - niby puste słowa, ale diametralnie zmieniły moje postrzeganie. Poradzę ci jeszcze raz, odpuść sobie i zacznij żyć swoim życiem, pasjami, zainteresowaniami. Masz 18 lat i jeszcze wiele męskich znajomości przed sobą. Pomyśl o sobie, nie o nim. Wchodząc w poprzedni związek też napewno nie myślałaś (przynajmniej na początku) o "nim", tylko o sobie. I tak masz robić. Nie oglądać się za ludźmi, którzy usunęli cię ze swoich horyzontów. Pozdrawiam wesoły
  
grudziec190
03.06.2013 11:25:01
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1473134
Od: 2013-5-9


Ilość edycji wpisu: 2
powiem ci że miałem tak samo, a raczej mam wesoły tylko moja sytuacja wyglądała tak, że w 1 klasie liceum, wiadomo poznanie klasy, od razu spodobała mi się koleżanka, bardzo szybko przerodziło się to w przyjaźń, potem zacząłem do niej coś czuć, tylko byłem "d*pa" ponieważ nie powiedziałem jej tego i mnie ktoś wyprzedził 3 lata szkoły, oczywiście miałem inne dziewczyny w tym okresie, ale dla mnie najważniejsza była ta jedna. Mogłem rzucić dla niej wszystko i biec do niej. Dlatego nie chciałem ranić tamtych i gdy za każdym razem sobie to uświadamiałem, zrywałem z nimi. Ale marzenia się spełniają, od końcówki już klasy maturalnej jesteśmy razem a raczej byliśmy. Od tego czasu wiem że marzenia się spełniają!!! Cieszę się z każdej chwili z nią spędzoną, nie żałuje nic związanego z nią.Mimo że wczoraj się rozstaliśmy mimo że się "kochamy" to i tak jestem z siebie dumny że byłem z kobietą wyjątkową, moich marzeń. ciężko mi się jeszcze z tym pogodzić że to na prawdę koniec, muszę dojść do siebie, pomyśleć i przyzwyczaić się do życia znów samemu. Mam nadzieje że u ciebie będzie inaczej. Pozdrawiam

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » TOTALNY METLIK W GLOWIE ..

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny