| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Różnica wieku??Co kiedy on ma 37 lat a ja 20... | |
| | kati | 19.07.2010 11:53:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #558645 Od: 2010-1-11
| Co myślicie o róznicy wieku... Tak ogromnej.. Ja mam 20 lat, a on 37..
Jak się poznaliśmy ja myślałam, że on ma max 30, on natomiast, że ja ok 26.. Wszystko przez to, że ja wyglądam bardzo dojrzale, a on "młodo".
Spotykamy się, chodź obydwoje uważamy, że jest to szalone! Ale nie potrafimy się od siebie odsunąc.. Chodź mówimy sobie,że to ostatni raz się widzimy..
Do tego jest idaełam - robi wszystko, czego zawsze wymagałam od facetów. ..do tego on niczego nie wymaga ode mnie, szanuje mnie, "nie myśli o jednym"
Co mam zrobić? Chodź mówimy sobie, że "to jest nie realne" to ciągniemy to dalej.. Wiem, że on naprawde traktuje mnie poważnie, a nie chcę go ranić - ja jestem jednak młoda i widzę 'same problemy'...
Jak myślicie? Czy to naprawdę przesada? | | | Electra | 01.11.2024 01:13:52 |
|
| | | Martana | 19.07.2010 15:46:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #558746 Od: 2010-2-12
| Różnica wieku była pomiędzy moim pierwszym facetem (w sensie sexu). ja miałam niecałe 18 lat a on skończone 51, gdy zaczęliśmy ze sobą być. Tak jak u Ciebie, nie nalegał na sex ale cierpliwie czekał, czego życzę każdej, wchoodzącej w dorosłość, dziewczynie. Różnica wieku jest między znakomitą panią psycholog (67 lat) a jej facetem (37). Są razem od 17 lat i świata poza sobą nie widzą. Różnica jest tez między bardzo udanym małżeństwem - ona 28, on - 56. Są razem od 8 lat, mają dwoje dzieci i są bardzo szczęśliwi. TO SĄ RÓŻNICE WIEKU! Między Wami jest tylko 17 lat, czyli idealnie, nie jesteście już dziećmi, Ty jako kobieta itak jesteś od niego dojrzalsza emocjonalnie a on przy tobie nie będzie się starzał tak szybko jak jego rówiesnicy. Nie panikuj tylko idź w ten układ, to byćmoże najlepsza rzecz, jaka mogła Ci sie przytrafić w kontaktach damsko - męskich! | | | kati | 20.07.2010 23:07:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #559294 Od: 2010-1-11
| Ah, ja wiem ze to się zdarza! I bardzo bym chciała sie odważyc.. Zdziwiłam sie bo mi wszyscy w moim towarzystwie mówia, ze to chore.. stad moj post! | | | Martana | 21.07.2010 16:52:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #559473 Od: 2010-2-12
| Kati, chore to jest właśnie to, że dla ludzi wiek ma znaczenie. Jak ich zapytasz na spokojnie co, według nich, jest takiego chorego w parach z różnicą wieku, zaczną się jąkać i nie odpowiedzą na to pytanie. Bo się nie da, to jest chore bo jest chore i już. Zionę pogardą do wielu poglądów ludzi, do tego też. Nie przejmuj się, 17 lat różnicy to nie jest różnica a chorzy są ci, którzy Cię krytykują, przy czym gwarantuję, że 99 procent ludzi twierdzi, że to chore, bo są zazdrośni! Powiedziałas, że wszyscy w twoim towarzystwie sa na "nie", zastanów się, popatrz na nich i sama zrozumiesz - wiekszosc twoich kolezanek chciałoby mieć takiego faceta a kolegów - dojrzałą kobietę. Ale nimi nimt taki się nie interesuje, więc muszą jakoś zareagować, najlepiej udając, że są oburzeni. Dobrze im tak | | | kati | 21.07.2010 19:56:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #559503 Od: 2010-1-11
| Kurcze, moze i masz racje.. wszystkie kolezanki są nim zachwycone... Eh, jakie to trudne.. Naprawde chyba pozostawie sprawe własnemu rozwojowi... | | | dobry | 30.07.2010 02:34:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #562072 Od: 2009-12-29
| hei Moja Zonka ma 24 lata ja 49. Jestesmy od 5 lat razem. Od dwoch lat szczesliwie zonaci! pozdrawiam serdecznie. Dobry | | | kati | 30.07.2010 15:32:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #562220 Od: 2010-1-11
| Naprawdę? Jej, gratuluje!!! i dziękuje za swój przykład. | | | mloda20 | 11.11.2010 18:39:24 | Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #600638 Od: 2010-11-11
| Hej malaNie martw sie roznica wieku, ja mam faceta o 9 lat starszego i jest cudownie na poczatku tez widzialam w tym wszystkim same wady i z gory zakladalam ze to sie nie uda ale jest zajebiscieczuje sie przy nim tak dobrze i bezpiecznie!!! Rob tak jak serce Ci podpowiada wazne zebys byla szczesliwa i spelniona w miloscipozdrawiam | | | leoli | 18.11.2010 15:42:50 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #604443 Od: 2010-11-18
| Moim zdaniem to dużo...uważam ,ze wiek ma znaczenie...choć jeśli bd pozniej tego zalować.20 lat to mało ... i nie mowie jak jakaś stara ,bo dorosła nie jestem,ale mam brata w tym wieku i wiem ,ze w tym latach robi sie szalone rzeczy.Mam nadzieje ,ze nie wezmie pani odrazu ślubu.Po paru latach moze sie okazac się ,ze nic pani nie czuje.Nawet warto poruszyc ten temat ze względu na starości w razie ewentualnego życia ze sobą na zawsze.Jedna osoba bd starsza i zacznie poprostu odpoczywać ,a druga bd pełna wigoru.Trudno nacieszyc sie swoim kochanie ,gdy pani bedzie miala jeszcze kilkadziesiąt lat życia ,a mąż (jeszcze raz powtarzam w razie powaznych planach) będzie już szedł na tamten świat.To trudna sytuacja ,wiec nie wiem co poradzic.Mój kuzyn ma 28,a kobieta 40.Mniejsza różnica wieku.Są małorzeńswem .Ale czy są szczzęsliwi? Wie pani jaka jest opowiedz..dlatego prosze sie zastanowić... | | | Martana | 18.11.2010 16:55:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #604530 Od: 2010-2-12
| Po pierwsze - to, czy ktoś jest szczęśliwy z drugim człowiekiem czy nie nie zależy od wieku. Po drugie, Leoli, skoro Twój kuzyn i jego kobieta nie są razem szczęśliwi to czemu się nie rozstaną??????? I, przepraszam bardzo - 17 lat różnicy, czyli np on bęzie miał 80 lat a ona 63, czy on 90 a ona 73 to przepraszam - kto w tym ukłądzie bęzie nad grobem a kto w kwiecie wieku? Bo jak dla mnie to oboje będą starszymi ludźmi i tyle. Przepraszam Leoli ale warto jest najpierw przeżyć coś samemu a potem osądzać, bardzo polecam tą metodę zachowania, to tak na przyszłość. | | | kati | 19.11.2010 10:52:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #605057 Od: 2010-1-11
| Martyna dziękuje za pocieszenie, leoli mnie bardzo zasmuciła.. Ale przecież ludzie w związkach bez róznić wieku się niedogaduja i nie są szczęśliwi...
Już dojrzałam do tego że wiek nie robi mi różnicy. Co do tak bardzo odległych plnaów - starości - to w jego rodzinie mężczyźni żyją baaardzo długo... więć miejmy nadzieję że jak wszystko się ułoży tak, to będziemy razem bardzo długo.
Jestem MEEEEEEEEGA szczęśliwa! Nigdy taka nie byłam! Jako samotnik myślałam że zawsze ta 2 osoba, będzie mnie troche denerwowac (zawsze tak było!) ale nie teraz! Teraz jak wyjeżdzamy - spędzam z nim cały czas i nie chce odpoczywać w samotności. Jak przyjechał do mnie na tydzień - to nie mogłam się doczekać jak wróci jak wyszedł do pracy...!!
Ale nie napisałam,że jest wdowcem i ma córeczke.. dużą - 10 letnią. Ale ją wychowują teściowie. Skomplikowana sytuacja... Mysle czy to nie bedzie trudne. Czy "Tamta" rodzina zaakce;ptuje.. Niby wkoło powtarzają mu żeby znow sie zakochał, że nie może być sam tylko że jest mi blizej wiekowo do jego córki niż do niego
Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi. | | | Electra | 01.11.2024 01:13:52 |
|
| | | Martana | 19.11.2010 11:26:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #605079 Od: 2010-2-12
| Do białej gorączki doprowadzają mnie konwenanse. Środowisko narzuca, że dojrzały pan i ojciec powiniem po stracie żony najlepiej wstąpić do zakonu a jeśli już się związać, to z "dojrzałą kobietą" bo inaczej to... no właśnie, to co? Mam 30 lat, znam bardzo dużo ludzi po pięćdziesiątce, niektorzy są dziekanami szanowanych uczelni, lekarzami i prawnikami, jeśli oni są dojrzali to trawa jest niebieska a niebo - zielone. Trzymaj się swojego szczęścia, jeśli ktoś zarzuci Ci, że masz starego faceta to spytaj co sądzi o polskiej aktorce Dorocie Segdzie i jej ukochanym mężu, który ze starości wisi nad grobem, o Catherine Zeta - Jones i Michaelu Douglasie. To są dopiero dziwne związki ale ludzi to nie rusza, "bo to są gwiazdy ekranu i ich życie nas nie dotyczy, jest schowane w pudełku telewizora." Otóż właśnie dotyczy i to bardzo | | | kati | 19.11.2010 12:23:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #605100 Od: 2010-1-11
| Dziękuje Ci bardzo! Tak właśnie zainteresowana tym tematem nawet nie wiedziałam że tylko "gwiazdorskich" par ma ten "problem" i nic...
Dzięki wielkie! | | | anoom | 29.11.2010 23:50:28 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #610992 Od: 2010-10-19
| Poczekaj za nim pójdziesz z nim do łóżka, tacy faceci żerują na młodych niedoświadczonych kobietach. Są "ideałami" potem zaczną Cie zdradzać i w końcu go rzucisz goscia. A jak poznasz faceta w miare swoim wieku i będziesz w nim zakochana jak nigdy przedtem. Będzie naprawdę Twoim ideałem, a jak pozna Twoją przeszłość będzie mu przeszkadzało, notabene nie będzie o tym mówić dosłownie ale bedzie go trapiło że związałaś się z facetem z tak wielką różnicą | | | Martana | 01.12.2010 10:05:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #611529 Od: 2010-2-12
| Anoom to, że masz chore podejście do kobiet i jesteś poważnie spaczony psychicznie (wejdźcie na temat <problem z przeszłością> autorstwa Anoom)nie znaczy, że musisz innym zatruwać poglądy. To Ty powinieneś leczyć się z obsesji, naprawdę, inni jej nie mają, normalnie podchodzą do życia!!! | | | Martusia18691 | 06.12.2010 13:44:06 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Racibórz
Posty: 24 #613855 Od: 2010-12-6
| Miedzy Moim chłopakiem jest 7lat różnicy ja mam 20lat,jak na swój wiek czuje się bardziej dojrzalsza...niestety kati jest tak ze twarz może nas zmylić jak myślał ze wyglądasz na starsza a ty ze on na młodszego....Może różnica wieku to nie jest problem tylko ty musisz wiedzieć jedno dzieli was17lat,jesteś młodo dziewczyna która zaczyna wchodzić w bardziej dorosłe życie...Musisz liczyć się z tym ze jak byś chciała z tym facetem coś więcej pamiętaj ze np.byś miała dziecko z nim majac21 lat a on 38 do czego to może doprowadzić...na początku jest wszystko ładnie pięknie a potem jak przychodzi co do czego to nie ma nikogo! Zastanów się czy warto wchodzić w to jeszcze głębiej,potem może być już za późno na myślenie....Nie wiem czy twoi rodzice by akceptowali taki twój związek...Oczywiście są pary pomiędzy którymi jest bardzo duza różnica wieku i żyją ze sobą bardzo dobrze...Tylko wiedz ze to TWOJE ZYCIE jest i nie spieprz se jego bo potem coraz ciężej będzie Ci, ból i cierpienie....Życze ci jak najlepiej | | | ada | 11.12.2010 00:27:42 | Grupa: Użytkownik
Posty: 23 #616278 Od: 2010-12-9
| Na spieprzenie życia nie ma reguły, bez względu na to z kim się zwiążesz.Zaden człowiek, ani ślub nie da Ci wyłączności i gwarancji, że zawsze i na wieki. Ludzie się rozwodzą nawet na stare lata. Zyjemy tu i teraz i teraz bądźmy szczęśliwi. Lepiej być szczęśliwą z kimś przez kilka lat, niż nieszczęśliwą z kimś przez całe życie.Jeśli czujesz, że to właśnie ten, to po prostu kochaj i słuchaj tylko siebie. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje. | | | jarek | 03.01.2011 09:11:07 | Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #625314 Od: 2011-1-3
| Witam, jakis czas temu poznałem dziewczyne, bardzo ona mi sie podoba.jestem zajarany ja na maxa.ale jest jedno ale, ona ma teraz 16 lat, a ja 24. Ja koncze teraz studia licencjackie a ona gimnazjum. dziela mnie od niej epoki. emocjonalnie "cos" czuje do niej w sercu, ale z drugiej strony jak pomysle racjonalnie, to troche nie wiem czy to rozsadne myslenie z mojej strony.Myśle ze móglbym miec dziewczyne ktora by moglabyc 5 lat mlodsza, konczyla by srednia szkole, wtedy moglbym sie z nia moze zwiazac, moze mieszkac razem, ale ogladanie sie za dziewczyna z gimnazjum , to nie wiem czy byloby okay. Jest miedzy nami duza roznica, wiadomo ja sie wyszałem w jakis sposób w mlodzienczych latach, a przed ta dziewczyna zaczyna sie caly ten swiat. I nie wiem, czy nawet bym sie czul fajnie, w tych sredniowiecznych klimatach, ktore mam dawno za soba, a wiadomo, że przyszedl by taki czas znow, bylbym z nia, to bym musial w tym wszytskim uczesniczyc. i nie wiem czy fajnie bym sie czul. Inne osoby, mowia mi ze to przesada, ze ja w swoim wieku ogladam sie za taka mloda dziewczyną. Ale moze warto sprobowac, pospotykac sie , zobaczyc czym to pachnie? Ciekawe nawet jeslibym z nia chodzil, to ciekawe co by jej rodzice powiedzieli. Juzz nawet rok temu do niej podbijalem , ale dostalem kosza, ale cos znow odzylo... | | | kati | 03.01.2011 10:03:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 44 #625334 Od: 2010-1-11
| No wlasnie.. Zawsze jakies ale.. ALe "na spieprzenie zycia nie ma reguły" jak powiedziala Ada. Ja jestem szczesliwa w tym zwiazku róznica 17 lat daje sie zauwazyc w naszych rozmowach - ale ! MI TO NIE PRZESZKADZA ! z ciekawoscia wyhytuje o czasach o ktorych mowili mi rodzice, on natomiast bardzo dobrzde zna "Czasy moje" wiec nie ma problemu.
Jestem najszczesliwsza kobietą na ziemi! Może właśnie tej róznicy wieku? Może takiego mezczyzny Ja POTRZEBOWAŁAM?
PS. Moi rodzice juz o wszystkim wiedza, znajomi tez... mytslalam ze bedzie ciezej duzo ciezej. A bylo poprostu gadanie ze to juz cos powaznego., ze nie chodze z chlopaczkiem 20letnim. Wiec? Mój wybór!
Wiec moim zdaniem przez jakies staroswieckie podejscia nie nalezy niszczyc swojego szczescia Staroswieckie.... a własnie przeciez w wczesniejszych latach zaqwsze kobiety nawet 15 ltetnie wychodzily za maz za 30 latkow itd? hihihihi
A jeszcze powiem ze bylismy w hotelu na sylwedstra i dawalismy dokumenty i kobitka zapytala o daty urodzenia czy cos i podawalismy wiec miedzy rokiem 71 a 88 jest chyba ogromna róznica a jednak oczy na wierzch jej nie wyszły
Wszystkiegoi dobrego w nowym roku! Milosci milosci milosci! | | | Martana | 03.01.2011 12:08:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #625390 Od: 2010-2-12
| Na litość boską czy jakąkolwiek inną - coście się tak przyczepili do różnic wieku? Jest dwoje ludzi, któzy chcą ze sobą być i basta. Nieważne, że ona ma 40 lat a on 20 czy odwrotnie, nieważne, że on jest murzynem a ona jeździ na wózku, że on jest żydem a ona ateistką - JAKIE TO DO CHOLERY MA ZNACZENIE? Ja rozumiem, że byłoby szokujące, gdyby jedno z nich było czlowiekiem a drugie kozą czy hipopotamem, ale, do cholery, należymy do jednego gatunku zwanego homo sapiens, czyli człowiek myślący, więc zacznijcie wreszcie myśleć!!!!!!!! | | | Electra | 01.11.2024 01:13:52 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|